Chcę podzielić się doświadczeniem w niezbyt przyjemnej dziedzinie naszego życia, ale od tej tematyki nie da się uciec… Ta opinia będzie przede wszystkim przydatna dla mieszkańców Warszawy i okolic. Wszyscy wcześniej czy później doświadczamy smutnych wydarzeń w naszym życiu - tracimy drogich, rodziny i bliskich. Naturalne jest pragnienie godnego uczczenia pamięci zmarłych poprzez postawienie nagrobka. Po tym, jak mój tata 3 lata temu miał do czynienia z pół-oszustami i niemalże złodziejami w tej branży (zamawiał nagrobek w Gdańsku), postanowiłam podzielić się swoim doświadczeniem w tej dziedzinie usług.
Nadszedł czas, aby zamówić nagrobek dla mojej babci (rok po jej odejściu). Zwróciliśmy się do pracowni “GRAAL”. Wybór padł na tę pracownię nieprzypadkowo, nasi krewni już zamawiali tam nagrobki i byli zadowoleni z obsługi i jakości.
Pracownia ta mieści się przy ul. Wóycickiego 15, Cmentarz Północny w Warszawie. Ich produkcja znajduje się pod Warszawą, niedaleko Północnego Cmentarza.
Kiedy tam przyjechaliśmy (dojechaliśmy samochodem), przed nami pojawił się ogrodzony teren z dość przestronnym podwórkiem, kilkoma parterowymi budynkami i ogromną halą produkcyjną. Nie ma tam niczego modnego i ładnego, ani na zewnątrz, ani wewnątrz pracowni, mnóstwo różnych maszyn i ogromne bloki granitu - bardzo pracownicza atmosfera. Pilarze granitu, cięcie - hałas jest.
Na podwórzu stoją egzemplarze przyszłych nagrobków (półprodukty) i już gotowe (czekające na montaż).
Mistrz Roman nas powitał i wszystko pokazał, wszystkie rodzaje granitu i jak są cięte, nawet zorganizowali dla nas wycieczkę, wszystko opowiedzieli, pokazali na przykładach, jak coś będzie wyglądać. Ogólnie pomogli nam zdecydować się na zamówienie. Po dwóch dniach przyjechaliśmy podpisać zamówienie już do biura na ul. Wóycickiego 15. Przygotowaliśmy trójwymiarowy makietę kompleksu pamięci, zawarliśmy umowę, zapłaciliśmy 50% zaliczki na rachunek bankowy firmy.
Minął tydzień, długo nie czekałam na telefon - sama do nich oddzwoniłam. Mimo że zamówiliśmy nagrobek na miesiąc przed dniem wspomnienia zmarłych, był gotowy już po dwóch tygodniach.
Jeśli chodzi o montaż - tutaj musieliśmy poczekać, ponieważ chłopcy, którzy ich montują, są bardzo zajęci. Musieliśmy dopasować ich wolny czas do wolnego czasu mojego męża, więc nagrobek zostanie zamontowany dopiero po kilku miesiącach, ale początkowo się nie spieszyliśmy. Cmentarz, gdzie pochowana jest moja babcia, to właśnie Północny Cmentarz w Warszawie.
W wyznaczonym dniu i czasie mąż przyjechał do pracowni, dwóch chłopaków załadowało nagrobek i wszyscy pojechali na cmentarz. Zainstalowali szybko i solidnie. Cała praca wraz z instalacją kosztowała nas 17 570 złotych, wybraliśmy norweski niebieski granit - bardzo piękny, uważam cenęza dzisiaj za akceptowalną.
Polecam rozważyć opcję wykonania nagrobka w pracowni „GRAAL”. Ogólnie otrzymacie usługi na poziomie, wysłuchają i doradzą, jak najlepiej. Jestem pewna.
Życzę jak najrzadziej korzystania z tego typu usług.
Cena/Jakość
Obsługa klienta
Terminowość